Ogórki kiszone - wartości odżywcze, właściwości. Woda z kiszonych ogórków
Ogórki są bardzo zdrowie i do tego świetnie smakują. Zawierają dużą ilość wody i soli mineralnych niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Są również ważnym elementem wielu potraw. Niestety, sezon na to wyjątkowe warzywo nie trwa cały rok. I chociaż świeże ogórki można kupić również jesienią, zimą oraz wiosną, zdecydowanym numerem jeden pod względem właściwości smakowych i odżywczych są te spożywane latem.
Jednak nic straconego, ponieważ w polskiej kuchni na stałe zadomowiły się ogórki kiszone - bogatsze w składniki wspomagające zdrowie i, co ważne, lekkostrawne w przeciwieństwie do swoich świeżych odpowiedników. Dlaczego warto po nie sięgać i co przemawia za tym, żeby nie pozbywać się wody z kiszonych ogórków?
Kiszonki specjalnością nie tylko słowiańskiej kuchni
Ogórki są znane od niepamiętnych czasów. Dane historyczne wskazują, że były uprawiane już 6 tysięcy lat temu. Ich ojczyzną są prawdopodobnie Indie. Do dziś warzywo rośnie w stanie dzikim na południowych stokach Himalajów. Na europejskich stołach gościły już w okresie średniowiecza. Nie były jednak znane w Ameryce. Na Nowy Kontynent trafiły za sprawą Krzysztofa Kolumba, który przywiózł je na wyspę Haiti w XV wieku. Przez wiele stuleci warzywo było uprawiane wyłącznie na polach i w ogrodach. Jego szklarniową hodowlę zapoczątkował w XIV wieku król Francji Ludwik XIV. Nie można jednak zapominać o tym, że kiszenie ogórków jest znane przede wszystkim wśród Słowian, w tym Polaków, Ukraińców oraz Rosjan. Sięgają po nie również Hindusi, Francuzi oraz Węgrzy.
W krajach skandynawskich kiszeniu poddaje się z kolei ogórki pocięte uprzednio na plasterki. W wielu częściach świata, produkty poddane fermentacji są jednak uważane za nienadające się do spożycia. Tymczasem coraz szersze grono dietetyków, pochodzących nie tylko z Europy Wschodniej, docenia prozdrowotne właściwości kiszonych ogórków, twierdząc, że bez wątpienia zasługują na miano superfood.
Ogórki kiszone czy świeże? Które lepiej wpływają na organizm?
Argumentów przemawiających za tym, aby sięgać po kiszone ogórki jest bardzo wiele. Warto przede wszystkim pamiętać o tym, że w procesie fermentacji rozkładowi podlegają związki fitynowe. To substancje, które wiążą sole mineralne, czyniąc je nieprzyswajalnymi przez organizm. W ten sposób kiszone ogórki dostarczają do organizmu więcej pierwiastków niż ich świeże odpowiedniki. Spożywanie razem z nimi suplementów mineralnych powoduje wzrost przyswajalności zawartych w specyfikach pierwiastków nawet o 80%. Ogórki kiszone w przeciwieństwie do świeżych nie zawierają też askorbinazy - enzymu rozkładającego witaminę C, dzięki czemu można je śmiało łączyć z innymi produktami bogatymi w kwas askorbinowy, w tym z pomidorami. Nie można zapominać także o tym, że fermentacja powoduje wstępny rozpad celulozy - cukru złożonego, który nie jest trawiony przez układ pokarmowy człowieka. Dzięki temu, ogórki kiszone są łatwiej przyswajalne i nie powodują dolegliwości żołądkowo-jelitowych. Co ważne, powstałe w ten sposób węglowodany proste mogą zostać wykorzystane przez organizm jako składniki dostarczające energii. Pomimo to produkt jest uważany za doskonałe źródło błonnika, zapewniające uczucie sytości i wpływające na prawidłową perystaltykę jelit. Kiszenie ogórków powoduje ponadto, że zawierają one mniej toksycznych związków chemicznych, w tym także aflatoksyn stymulujących rozwój komórek nowotworowych oraz azotanów. Substancje te ulegają bowiem degradacji podczas fermentowania produktu. Nie można także zapominać o tym, że kiszenie ogórków powoduje, że nadają się do spożycia przez długi czas i nie wymagają przy tym użycia szkodliwych substancji konserwujących.
Właściwości odżywcze ogórków kiszonych
Sięgając po ogórki kiszone, nie można zapominać o tym, że są one cennym źródłem witamin i mikroelementów. W produkcie poddanym procesowi fermentacji dwukrotnie wzrasta ilość witaminy C, w porównaniu do jej zawartości w świeżych ogórkach. Warto także pamiętać o obecności witamin z grupy B, wspomagających kondycję skóry oraz wykazujących pozytywne działanie na pracę układu nerwowego i mięśniowego. W ogórkach kiszonych nie brakuje także tokoferolu nazywanego witaminą młodości oraz witaminy K, warunkującej prawidłowe krzepnięcie krwi. Należy zaznaczyć, że w ogórkach kiszonych można znaleźć spore ilości witaminy A, która korzystnie wpływa na wzrok oraz układ krwionośny. Ten ostatni wspomaga acetylocholina, powstająca w procesie fermentacji ogórków. To związek chemiczny, który znakomicie reguluje ciśnienie krwi, zmniejszając w ten sposób ryzyko wystąpienia zawału czy udaru mózgu. W ogórkach kiszonych występują też izotiocyjaniany, czyli substancje o działaniu antynowotworowym.
W walce z przeziębieniem i grypą
Ogórki kiszone zawierają bakteriocyny. Są to substancje o charakterze białkowym, wytwarzane przez bakterie Gram-dodatnie oraz Gram-ujemne, zdolne do neutralizowania drobnoustrojów chorobotwórczych. To właśnie dzięki temu produkt jest uważany za doskonały środek wzmacniający odporność. Spożywanie kiszonych ogórków zaleca się przede wszystkim w okresie jesienno-zimowym, czyli w czasie zwiększonego ryzyka przeziębień i grypy. Nie można także zapominać, że kiszone ogórki są bogate w substancje działające podobnie do antybiotyków. W przeciwieństwie do medykamentów, nie powodują one jednak działań ubocznych i mogą być spożywane codziennie.
Produkt dla osób z wrażliwym przewodem pokarmowym
Ogórki kiszone to także cenne źródło kwasu mlekowego, powstającego w wyniku procesów fermentacyjnych. To związek chemiczny, który stymuluje rozwój pożytecznych bakterii. Dzięki temu wspomaga odbudowę flory bakteryjnej przewodu pokarmowego. Ogórki kiszone mogą być więc stosowane jako naturalny probiotyk. Świetnie sprawdzają się przy terapii antybiotykowej. Łagodzą też dolegliwości ze strony jelit, zapobiegając zaparciom. Pozwalają w naturalny sposób walczyć z bakteriami chorobotwórczymi wywołującymi zatrucia pokarmowe oraz biegunki. Nie można zapominać o tym, że probiotyki zmniejszają przepuszczalność błony śluzowej jelit, zapobiegając w ten sposób przedostawaniu się do organizmu toksycznych substancji.
Ogórki kiszone - idealny składnik diety odchudzającej
Po ogórki kiszone powinny sięgać także osoby, które chcą zrzucić kilka zbędnych kilogramów. Jest to bowiem produkt niskokaloryczny, który jednocześnie świetnie uzupełnia niedobory witamin i mikroelementów. Co ważne, ogórki kiszone stymulują spalanie tkanki tłuszczowej. Zwiększają ponadto produkcję soku żołądkowego oraz stymulują odpowiednią perystaltykę jelit, zapobiegając zaleganiu strawionych treści pokarmowych. Pozwalają także usunąć z organizmu nadmiar wody. Są też uważane za doskonały środek wspomagający oczyszczanie ustroju z toksyn. Naukowcy udowodnili ponadto, że spożywanie ogórków kiszonych niweluje działanie endotoksyn, czyli związków chemicznych wydzielanych przez szkodliwe bakterie namnażające się w przewodzie pokarmowym w wyniku spożywania zbyt dużej ilości węglowodanów. Endotoksyny błyskawicznie przechodzą przez ściany jelita i wraz z krwią docierają do podwzgórza. Wpływają przy tym na znajdujący się w nim ośrodek kontrolujący apetyt i wzmagają uczucie głodu. Kiszone ogórki, jako naturalny probiotyk, z jednej strony niszczą szkodliwe bakterie, z drugiej zaś ograniczają przepuszczalność jelit i tym samym redukują działanie endotoksyn.
Przez żołądek do… mózgu?
Na koniec przygotowaliśmy jeszcze jedną ciekawostkę. Być może trudno w to uwierzyć, ale kiszone ogórki pomagają walczyć z… nieśmiałością. Udowodnili to naukowcy z Uniwersytetu w Virginii. Badacze twierdzą, że probiotyki wytwarzane w procesie fermentacji żywności, w tym także ogórków, stymulują produkcję neuroprzekaźników GABA, wywołujących podobne efekty do tych, uzyskiwanych dzięki działaniu preparatów przeciwlękowych.
Woda z kiszonych ogórków - na zdrowie!
Równie cennym produktem żywnościowym, jak ogórki kiszone, jest pozostały po nich sok. W procesie fermentacji cenne składniki odżywcze przenikają bowiem do wody, w której są zanurzone warzywa. Co ważne, w wodzie z kiszonych ogórków znajduje się duża ilość bakterii mlekowych odpowiedzialnych za zdrowie układu odpornościowego i trawiennego. Nie można zapominać także o tym, że jest to doskonały sposób na obniżenie pH organizmu. Dzięki dużej zawartości witamin z grupy B oraz minerałów, w tym wapnia, magnezu i fosforu, woda z kiszonych ogórków świetnie wpływa na cerę, włosy i paznokcie. Jest zalecana szczególnie jako środek wspomagający leczenie trądziku. Jest także świetnym sposobem na wyregulowanie gospodarki elektrolitycznej, również po wypiciu dużej ilości alkoholu. Co więcej, sok z kiszonych ogórków świetnie wiąże i wypłukuje z organizmu toksyny, przez co przyspiesza jego odtruwanie.
Dlaczego warto samodzielnie przygotowywać kiszonki?
Ogórki kiszone są uważane za niezwykle zdrowy składnik kulinarny, który pod względem odżywczym przewyższa produkt podstawowy. Proces fermentacji wymaga jednak użycia dość dużej ilości soli, przez co osoby z problemami układu moczowego oraz nadciśnienia powinny ograniczyć spożycie kiszonych ogórków. Warto też podkreślić, że w produkcie są obecne biogenne aminy, które mogą być przyczyną alergii. Szczególną ostrożność zaleca się więc w przypadku małych dzieci oraz osób w podeszłym wieku. Sięgając po ogórki kiszone, warto jednak pamiętać o tym, że najzdrowsze są te, przygotowane w domowych warunkach. Produkty tworzone na skalę przemysłową zawierają jedynie jeden, określony szczep bakterii, przez co wykazują ograniczony wpływ na zdrowie. Nie można zapominać także o tym, że w wielu przypadkach, mogą zawierać szkodliwe konserwanty lub dodatek octu.
Komentarze